FOTO - IDENTYFIKACJA


Forum poświęcone identyfikowaniu miejsc, osób i zdarzeń utrwalonych na zdjęciach.




#1 2010-03-16 14:39:40

xiontz

Superadmin

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2010-02-26
Posty: 48

Okaleczone miasto - Warszawa '39

W ubiegłym roku (2009) IPN wydał album opracowany przez Marcina Majewskiego poświęcony zniszczeniom wojennym w Warszawie podczas obrony we Wrześniu 1939.

Jak informuje wydawca: prezentowany album przedstawia fotografie autorstwa Antoniego Snawadzkiego dotyczące zniszczeń Warszawy w 1939 roku. Unikalne zdjęcia pochodzą z zasobu archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Przedstawiają zniszczone lub uszkodzone szpitale, kościoły, szkoły, dworce kolejowe, obiekty administracyjne, ale także hotele i budynki mieszkalne. Ukazują okaleczone miasto - Warszawę z jesieni 1939 roku. Ponad 130 fotografii zostało wykonanych w okresie pomiędzy sierpniem a grudniem 1939 roku. W publikacji zamieszczono także fotografie z archiwum rodziny Snawadzkiego oraz wzbogacono ją o plany wybranych części Warszawy, a także o fotografie współczesne. Autor zdjęć - były legionista, żołnierz dywersji POW, podkomendny gen. S. Bułaka-Bałachowicza - podjął się niebezpiecznego zadania udokumentowania zniszczeń stolicy. W styczniu 1940 r. został aresztowany przez niemiecką policję bezpieczeństwa. Jego dalszy los pozostaje nieznany.

http://www.ipn.poczytaj.pl/156133

Album nie jest tani, bo kosztuje 54 zł, a już pobieżne oględziny wystarczą do tego, by zadać sobie pytanie, po co w ogóle wydawać takie książki? Nie neguję wartości dokumentacyjnej zdjęć, ani talentu fotografa, ani też charakteru czy sensu wykonanej przez niego pracy. Po co komu jednak taki album - przedstawiający nie tyle okaleczone miasto, co fotograficzny rejestr (wyrywkowy skądinąd) zburzonych i uszkodzonych budynków. Po obejrzeniu 10 kolejnych zdjęć w zasadzie wiemy już, jak będą wyglądać kolejne. Ponura szata graficzna dopełnia reszty. Czy taka książka ma zachęcać do poznawania historii najnowszej? Czy pomaga w jej należytym zrozumieniu? Jej przekaz nie ma nawet tej siły, co wydana w czasach komunistycznych seria propagandowych zdjęć Warszawa oskarża. Z całości najlepiej prezentuje się okładka, choć tu też zastanawia podwójne użycie podtytułu - Warszawa '39:

http://atut.osdw.pl/L/49395801894KS.obr;jsessionid=7C9821B0641E2DAB50C6DEB25949A35F.s1

Osobiście dziwią mnie tego rodzaju "inicjatywy wydawnicze" w dzisiejszych czasach. Wystarczyło udostępnić zdjęcia w internecie - z pewnością znalazłyby szerokie uznanie nie tylko wśród historyków i miłośników lokalnej, warszawskiej tradycji. Efekt z pewnością byłby lepszy. Poszczególne zdjęcia mają wartość unikatową i jako niezwykle cenny nośnik "zbiorowej pamięci" z pewnością powinny trafić do szerokiego obiegu społecznego. Całość, jako nudny, brzydko i "ideologicznie" wydany album, już się jednak nie broni. Wielka szkoda, bo temat wciąż się nie może doczekać należytego opracowania...


Always look on the bright side of life...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.la2husaria.pun.pl www.zip08.pun.pl www.devil-hunters-pbf.pun.pl www.vwloclawek.pun.pl www.metaurus.pun.pl